Osobiście nie odczułem jakiegoś tam wpadania na expowiska, pewnie niedługo to się wydarzy, ale z mojego punktu widzenia od zawsze tak było. Raz jedna strona była górą, a drugim razem druga strona.
Ile razy expiło się h levelem 500+ i wpada banda 300+ 400+ kilku się położyło, ale też samemu się zeszło.
Drugim razem wpadało się do przeciwników i sytuacja w drugą stronę się odwracała. Wydaje mi się, że chyba o to chodzi, że kto cwańszy ten da radę wyexpić i da radę pozabijać. Jak patrzę hoty ze starych klientów aka to same exivy miałem na ekipe wroga 😃, expiło się, obserwowało, biło.
Były takie momenty, że nie miało się ekipy i też jakoś się poradziło, a teraz widzę wielki płacz od wielu osób, że nie da rady expić. Teraz jest zajebiście, nie trzeba napierdalać jak pojebany myszką tymi uhami, manasami, leżysz sobie na łóżeczku pod ciepłą kołderką i grasz na lajcie. Są frajerskie numery jak te ze stołami, ale taka już jest gra, jest przyzwolenie to tak będą robić. Myślę, że Panowie trzeba po prostu pokazać jaja, że się gra, albo nauczyć się kombinować, expić na trochę słabszych expowiskach i zaskoczyć przeciwnika, że się i tak mimo to idzie w górę. Bo jak się poddaje łatwo to wiadomo co od razu sobie wróg myśli. Tyle ode mnie, pozdrówki i z fartem 😃